08-06-2023, 04:55 PM
To fakt. Sam na pewno mógłbym pokierować energie w bardziej produktywne działania, niż trening - który jest głównie zabawą.
Jednak jeśli faktycznie dorobiłeś się Korwinowego brzucha, tutaj to jest już moim zdaniem kwestia zdrowia i ja bym podał inny przykład - ludzi którzy zajechali się przy pracy, może zarobili pieniądze, ale stracili zdrowie.
Korwin to cyborg, może Sobie dożyć do 80-tki bez większych problemów zdrowotnych słodząc po 20 łyżeczek, ale jednak statystyka jest nieubłagana i taka budowa często łączy się z nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami serca itp. A nam Tomakin jest potrzebny jeszcze na długie lata ).
Jednak jeśli faktycznie dorobiłeś się Korwinowego brzucha, tutaj to jest już moim zdaniem kwestia zdrowia i ja bym podał inny przykład - ludzi którzy zajechali się przy pracy, może zarobili pieniądze, ale stracili zdrowie.
Korwin to cyborg, może Sobie dożyć do 80-tki bez większych problemów zdrowotnych słodząc po 20 łyżeczek, ale jednak statystyka jest nieubłagana i taka budowa często łączy się z nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami serca itp. A nam Tomakin jest potrzebny jeszcze na długie lata ).