This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Warzywa w opakowaniu
#1
Witam,
  Czy w marketach jak sprzedają te mieszanki pociętych liści np. rukoli i kapusty to czy oni to czymś pryskają przed pakowaniem?
Pytam bo nie wiem czy płukać to w sodzie oczyszczonej czy można to konsumować od razu.

Ktoś może powiedzieć, że oczywiście trzeba płukać ale dla mnie to wydłuża czas przyrządzania potrawy 2 jeśli nie 3 razy.
W/g mnie takie chwilowe płukanie pod kranem nie działa a liście są mokre i trzeba czekać aby obciekły.

Dla jasności ja mówię tutaj o pryskaniu w trakcie przetwarzania nie kiedy roślina była jeszcze na polu.
Rukola i kapusta uznawane są za bezpieczne w przeciwieństwie do np. szpinaku, który jeśli nie swój to na pewno był sowicie pryskany.
Odpowiedz
#2
(jak co to ja pojęcia nie mam)
Odpowiedz
#3
Ciężko na to wiarygodnie odpowiedzieć, bo nikt nie wie, czy faktycznie jest to pryskane, czy myte. Ja te liście w folii nie myję, jem bezpośrednio. Warzywa i owoce w całości wrzucam do wody z sodą albo kwaskiem cytrynowym. Ewentualnie ozonator do żywności. Kupiłem kiedyś coś takiego od Chińczyków.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości