02-13-2022, 12:36 PM
Czy da się określić co się dzieje z organizmem w okresie od rana do wieczora?
Często jest tak, że jakieś psychiczne dolegliwości pojawia się ze znacznie większą intensywnością wieczorem, a rano są marginalne.
Moje hipotezy:
- przez sen napełnia się poziom elektrolitów (?), który w trakcie dnia się zużywa (i np. magnez skacze w dół)
- kręgosłup odpoczął przez sen, więc poluźniły się różne naciski na nerwy / zwyrodnienia, które z ruchem podczas dnia będą się znów nasilać
- umysł jest świeży, nie napełniony myślami, łatwiej nad nimi panować
- sen reguluje napięcie mięśniowo-szkieletowe, albo napięcie nerwowe, które potem w trakcie dnia wraca
To są jedynie intuicyjne, niepoparte żadną poważną wiedzą tezy, chętnie usłyszę, czy są sensowne.
Mam wrażenie że w ten sposób łatwiej może być identyfikować choroby/zjawiska, poprzez zrozumienie zależności rano-wieczór.
Dzięki
Łukasz
Często jest tak, że jakieś psychiczne dolegliwości pojawia się ze znacznie większą intensywnością wieczorem, a rano są marginalne.
Moje hipotezy:
- przez sen napełnia się poziom elektrolitów (?), który w trakcie dnia się zużywa (i np. magnez skacze w dół)
- kręgosłup odpoczął przez sen, więc poluźniły się różne naciski na nerwy / zwyrodnienia, które z ruchem podczas dnia będą się znów nasilać
- umysł jest świeży, nie napełniony myślami, łatwiej nad nimi panować
- sen reguluje napięcie mięśniowo-szkieletowe, albo napięcie nerwowe, które potem w trakcie dnia wraca
To są jedynie intuicyjne, niepoparte żadną poważną wiedzą tezy, chętnie usłyszę, czy są sensowne.
Mam wrażenie że w ten sposób łatwiej może być identyfikować choroby/zjawiska, poprzez zrozumienie zależności rano-wieczór.
Dzięki
Łukasz