This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wykryta borelioza
#1
Cześć, 
Tomaki i inni, 

U mamy wykryto boreliozę. 1-2 miesiące po ukąszeniu czegoś w łydkę - nie mówiła że wbił jej się kleszcz dostała rumień i pojawił się ból ścięgna Achillesa (niegdyś uszkodzonego). 

Dostała antybiotyk na 20 dni, po 1 zażyciu po 16 godzinach poczuła się jakby miała ciężką grypę. 

Pytanie Tomakin, czytałem Twoje opracowanie, nie wiem na ile jest aktualne, ale czy u zdrowej osoby takie leczenie 20 dni wystarczy? Czy borelioza to dalej tak ciężka choroba w Polsce czy coś się zmieniło? Czy panika na forach to efekt ludzi którzy poza boreliozą są hipochondrykami?
Odpowiedz
#2
obecnie już szał na boreliozę się skończył, głównie za sprawą prokuratury, która ukróciła biznesy, nie można zarabiać i nagle z for internetowych i grup fejsbukowych znikli "anonimowi uczestnicy", którzy opowiadali, jak to zostali cudownie wyleczeni ze wszystkich możliwych chorób dzięki braniu antybiotyków przez parę lat.

20 dni prawie zawsze wystarczy, brać, obserwować, jak będą jakieś kosmiczne objawy pomimo leczenia, wtedy można myśleć o czymś więcej. Statystycznie dużo większą krzywdę zrobi się, biorąc antybiotyki dłużej niż te 20 dni.
Odpowiedz
#3
Dzięki. Bo ja zatrzymałem się na boreliozie jak ja u siebie podejrzewałem to był jakiś 2014-16 rok i wtedy takie historie chodziły ze człowiek myślał że lepiej raka dostać niż boreliozę
Odpowiedz
#4
Jedyne co to zauważyłem że ludzie odchodzą od boreliozy która może być tylko czynnikiem aktywacyjnym, np natknąłem się na taki wpis;

https://wykop.pl/wpis/43758079/od-lat-ci...z-swoje-pr

A tu finał historii https://wykop.pl/wpis/82600837/w-nawiaza...s-43758079
Odpowiedz
#5
Stawiam, że to w 90% była hipochondria i poczuł się lepiej dzięki efektowi placebo. Robale mogą zrobić jazdę, ale jakby naprawdę miał, to by raczej napisał, że widział je w kiblu jak zdechły. Może miał jakiegoś jednego pasożyta, ale właśnie, jednego, a resztę sobie wymyślił. Jak zrobisz 100 testów i każdy ma 5% szansy na fałszywie dodatni wynik, to znajdziesz 5 chorób których nie masz.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości