This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Feng Shui, kuchnia pięciu przemian
#11
Największe znaczenie będzie miała kofeina i to, ile płynów się w ciągu dnia przyjmuje, a to jakie konkretnie zjada się produkty ma znaczenie dziesięciorzędne. Gdzieś tam jest jakiś trick, np zalecenie picia większej / mniejszej ilości płynów, odstawienie kofeiny albo coś takiego.
Odpowiedz
#12
(07-19-2021, 04:08 PM)tomakin napisał(a): Największe znaczenie będzie miała kofeina i to, ile płynów się w ciągu dnia przyjmuje, a to jakie konkretnie zjada się produkty ma znaczenie dziesięciorzędne. Gdzieś tam jest jakiś trick, np zalecenie picia większej / mniejszej ilości płynów, odstawienie kofeiny albo coś takiego.

Jak już pisałem wcześniej, kofeina nie wchodzi tutaj w grę w ogóle. Partnerka nie pije kofeiny pod żadną postacią, ani kawy, ani herbaty, więc ta teoria odpada.
Picie płynów się nie zmienia również, nie ma żadnych zaleceń.
Według Ornisza zmiana diety w jego spektrum bardzo szybko przynosi efekty, więc nie rozumiem, czemu się temu dziwisz... (sam polecasz Ornisza)
Po zmianie diety zmiany w żyłach według niego dochodziły do 40% na korzyść "pacjenta" w bardzo krótkim czasie.

Sumując, jestem wegetarianinem i jemy z partnerką dosyć zdrowo, ale tutaj przez te kilka dni jemy jakby jeszcze bardziej zdrowiej. Moim zdaniem to przynosi szybki efekt, ale może się mylę. Organizm bardziej się luzuje nie musząc trawić białka zwierzęcego, skrobi i glutenu oraz cukrów, więc błyskawicznie dochodzi do uspokojenia się serca... ale tak jak już pisałem, to tylko moja teoria.
Zobaczymy co będzie za kilka miesięcy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości