This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tomakin in his warrior era
#1
Ale bym poczytał te stare dyskusje tomakina z przeciwnikami wegetarianizmu, to było takie złoto. Ta szydera i pisanie że on nie czerpie informacji z bloga Gajowego Maruchy i witryny dr Pająka tylko z badań naukowych to było takie dobreee że właśnie losowo sobie o tym przypomniałem

Sketel, pamiętasz linki do tych dyskusji?
Odpowiedz
#2
Pewnie chodzi o forum dobradieta czy jakoś tak. Nerwica mnie wtedy zjadała, w efekcie strasznie agresywny byłem.
Odpowiedz
#3
I przez to bardzo dla mnie przekonujący, aż uwierzyłem w to, że autyzm jest z rtęci i w inne bzdury.
http://www.dobradieta.pl/forum/search.ph...e0b9a1fed3
Odpowiedz
#4
Właśnie, jakie elementy wypowiedzi tomakina sprawiają że czytanie go jest ciekawe i przekonujące dla wielu? Tomakin tworzył chyba kiedyś artykuły na zlecenie, jakich technik pisania się dzięki temu nauczyłeś?
Odpowiedz
#5
"No to "leczcie" dalej. W sumie ludzi i tak jest za dużo na tej planecie..."
He he he Big Grin.
Odpowiedz
#6
Tomakin jak Thanos. Jednym pstryknięciem neutralizuje połowę debili na świecie.
Odpowiedz
#7
Ze stylem pisania jest tak, że co podoba się jednemu, to drugiemu właśnie bardzo się nie podoba. Agresywny jest fajny, dopóki nie trafi się na poglądy, które dla kogoś są ważne, w efekcie można pozbyć się 95% fanów z fanpage.
Odpowiedz
#8
Prawda, ale dla mnie stanowcze krytykowanie diet low carb jest guilt free, bo ochrania się nowe osoby przed niszczeniem sobie zdrowia, a zewsząd słyszą zazwyczaj tylko pochwały takich diet

"Mam takie pytanie, widzieliście kiedyś matkę, która ma na jednym cycku napisane "białko" a na drugim "węgle"?"

Big Grin

Wklejajcie najlepsze
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości