Liczba postów: 5,788
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
59
03-20-2021, 10:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-20-2021, 11:01 PM przez tomakin.)
nie, bo i tak jest trawiony i rozkładany na cysteinę zanim się wchłonie, a kosztuje 30 razy więcej
A, tak konkretnie żeby zabezpieczyć się przed COVID to ze 2 gramy bym n-acetylocysteiny brał, to już jest znacznie powyżej zapotrzebowania, ale tu staramy się uniknąć choroby o nieznanych długofalowych powikłaniach i w ogóle dość groźnej.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2020
Reputacja:
0
03-20-2021, 11:18 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-21-2021, 12:27 AM przez Drth.)
Póki co biorę 1,2g, może warto zwiększyć, bo z tego co czytam, substancja wydaje się dosyć bezpieczna.
Czy coś warto brać razem z NAC? Na internetach natrafiam na informacje, żeby suplementować wraz z witaminą C, są też jakieś informacje o glicynie.
Co do dawkowania, lepiej to rozbić na dwie porcje w ciągu dnia? I czy pora ma znaczenie? Gdzieś przeczytałem, że nie powinno się na wieczór brać.
Liczba postów: 5,788
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
59
Ja biorę kiedy akurat sobie przypomnę, czasem na noc. Jedna duża porcja może się nie przyswoić, a na pewno wywoła mocne gazy.
Można brać całą masę rzeczy razem z tym, przede wszystkim glutaminę (10 gramów rozbite na 2 porcje dla osoby bez konkretnych problemów zdrowotnych to aż nadto). Można cały zestaw ułożyć kilkunastu nawet rzeczy, z których każda jakoś wspomaga syntezę glutationu albo zapobiega jego ucieczce, tylko to jest już trochę armata na muchę. Sama cysteina da najwięcej, glutamina do niej będzie drugą najlepszą rzeczą, a cała reszta to trochę dekoracja.
Ja biorę końską dawkę, bo testuję hipotezę że duże dawki cysteiny wpłyną na coś (na obłączki konkretnie), ale po prostu dla zdrowia czy dla zabezpieczenia przed covid bierze się mniej. No chyba że jest się w grupie ryzyka i ma dużą szansę na infekcję, ale też nikt nie daje gwarancji, że cysteina na pewno działa i na pewno jest w tej sytuacji bezpieczna.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2020
Reputacja:
0
Czy cysteina zażywana po spożyciu alkoholu może wpłynąć negatywnie? Niby wydaje się środkiem wspomagającym detoksaykacje organizamu.
Liczba postów: 5,788
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
59
nie ma czegoś takiego jak "detoksykacja", są różne szlaki metaboliczne które mogą być wzmacniane czy wygaszane. Cysteina wzmacnia te odpowiedzialne za np usuwanie rtęci z organizmu.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2020
Reputacja:
0
Odnośnie cysteiny to chciałbym napisać swoją obserwację. Zauważyłem, że po suplementacji NAC w dawce 1.2g / dzień zniknęły mi białe plamki na paznokciach. Od jakiegoś czasu przestałem brać, znowu wróciły.
Tomakin, masz jakiś pomysł, z czym to może być związane?
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 82
Dołączył: Sep 2020
Reputacja:
5
Cysteina ma pH niższe niż cola, jak jeść czysty proszek żeby nie zniszczyć sobie zębów? Można to zmieszać np z węglanem wapnia żeby obniżyć pH?
Liczba postów: 592
Liczba wątków: 28
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
4
Nie ty miałeś odpowiedzieć tylko tomakin.
Liczba postów: 5,788
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
59
o, tamten wpis przegapiłem
plamki to powietrze uwięzione pod płytką, zazwyczaj efekt uszkodzeń mechanicznych, widocznie cysteina wzmocniła paznokcie i stały się odporniejsze na uszkodzenia
a proszek rozpuszczony w wodzie ma pH zbliżone pewnie do soku pomarańczowego albo jabłka.
Liczba postów: 508
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2020
Reputacja:
11
08-22-2022, 12:03 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-22-2022, 12:03 PM przez Nawaphon.)
Próbuję już któryś raz, z przerwami, od paru miesięcy - właściwie przez lata - i doszedłem do wniosku, że nie jest to suplement dla mnie.
W ogóle nie pomyślał bym, że zwykły aminokwas, obecny w jedzeniu, może w normalnych dawkach, nie przekraczających 1 grama, wywoływać jakieś większe skutki uboczne, ale tak czytam na Reddit'cie - i wygląda na to, że ludzie mają na to bardzo różne reakcje. Dla niektórych jest to suplement zesłany z niebios, który praktycznie zmienił ich życie - u innych powoduje dość dotkliwe skutki uboczne.
Z tego co wyczytałem, ciężko mi zweryfikować co z tego ma sens, a co jest tylko wymysłem losowych redditowiczów. Jeśli znajdziesz czas skomentować, Tomakinie - będę wdzięczny.
- Forma NAC, N-acetylo cysteina jest stabilna, dlatego łatwiej przekracza barierę krew-mózg i stąd silniejsze reakcja niż na jakąkolwiek ilość Cysteiny obecną w diecie.
- NAC wpływa, podobno, na receptory glutaminianu.
"N-acetylcysteine is a hepatoprotective antioxidant that is converted to cystine, a substrate for the glutamate-cystine antiporter. This antiporter allows for the uptake of cystine, which causes the reverse transport of glutamate into the extracellular space, which stimulates inhibitory metabotropic glutamate receptors and, thereby, reduces synaptic release of glutamate."
- Podobno wpływa też na receptory dopaminy
"In low doses it may facilitate glutathione evoked DA release, whereas in high doses it can suppress DA release. Honestly the evidence is too sparse to use it as a dopaminergic, and it all in all it seems that it would lead to less DA transmission. This would make sense in a way because if it did enhance DA transmission it shouldn't be effective in treating addiction. Keep in mind that DA would act on autoreceptors that inhibit DA release by negative feedback, so unless you take it chronically leading to downregulation of D2 autoreceptors it may precipitate these symptoms, which are actually common side effects from DA agonist drugs like cabergoline or pramipexole."
Myślę, że tak mniej więcej rozumiem o co chodzi, ale teraz zastanawiam się, nad potencjalnymi negatywnymi efektami "blokowania'(Nie jestem pewny, czy to właściwe określenie") receptorów glutaminianu.
U mnie, cysteina powoduje chwilowy przypływ energii, po którym przychodzi bezsenność i dość szybko, jakby apatia, anhedonia.
- "NAC also regulates glutamate levels and glutamate regulates how much dopamine, serotonine etc. is fired out."
- "In order to make glutathione, NAC vacuums the glutamate out of your brain. This acts like a dimmer switch for the parts that run on glutamate (basically 90% of the neurons in your head). Unfortunately the pleasure center is one of those parts that gets "dimmed""
Dobra, to już się robi trochę zbyt skomplikowane jak dla mnie, ale jeśli ktoś miał podobne doświadczenia, dajcie znać. Ja na pewno zrezygnuję z regularnej suplementacji, pewnie jeszcze pobawię się i zobaczę, czy biorąc raz na jakiś czas, nie będzie z tego jakiegoś pożytku.
|