Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
Liczba postów: 530
Liczba wątków: 28
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
4
Wyniki badań ma oceniać tomakin, a nie ktoś. Tylko tomakin jest tu osobą znającą się na rzeczy.
Liczba postów: 4,819
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
57
Na subzero nie zwracaj uwagi, ma aspergera i już tak będzie pisał
Badania wyglądają idealnie, ale pamiętaj, że one mają tylko wykryć kilka chorób, które dadzą nerwicę czy depresję jako objaw. One ani nie wykryją dużej części niedoborów pokarmowych czy zatruć, ani nie pozwolą zdiagnozować wielu innych schorzeń, które powodują stany lękowe. Jakby wszystko dało się zdiagnozować zestawem badań za kilkaset zł, to w szpitalach nie byłaby potrzebna aparatura diagnostyczna kosztująca dziesiątki milionów.
Podniesione monocyty to zazwyczaj efekt jakiejś delikatnej infekcji, typu katar czy przeziębienie. Na wszelki wypadek możesz zbadać je za kilka tygodni czy parę miesięcy jeszcze raz.
Duża część przypadków depresyjnych czy nerwicowych ma dość silne niedobory i statystycznie w badaniach stan bardzo się poprawiał, ale tu też trzeba trafić w "swój" niedobór.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
Rozumiem, ale generalnie nie widać żadnych przeciwwskazań do tego by zacząć suplementację zgodnie z wytycznymi że strony ? A kortyzolem który wyszedł delikatnie ponad normę nie ma się co przejmować ? Dodam że badania robiłem po 2 tygodniowych wakacjach wiec przypuszczam że itak był na trochę niższym poziomie niż na codzien jak pracuje.
Liczba postów: 4,819
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
57
Przeciwwskazań niemal nigdy nie ma, to po prostu ma wykryć problemy, które wymagają kontaktu z odpowiednim lekarzem.
Żeby wykryć problemy z kortyzolem, trzeba naprawdę poważne badania robić, podaje się środek wymuszający jego produkcję i sprawdza, o ile wzrósł poziom, to tylko na zlecenie lekarza badanie z tego co wiem, Jeśli byłyby duże problemy z nim, to wyszłoby w rozmazie krwi i w elektrolitach, po to się je bada.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
A czy z tych wyników można całkowicie wykluczyć problemy z nerkami ? Zanim do was trafiłem szukałem informacji też na innych stronach i zacząłem już jakaś suplementacje. Na początek był to magnez w ilościach ok 200mg, moczenie stóp w chlorku oraz siarczanie magnezu, kompleks witamin i minerałów(vitapak kfd), 400-500mg niacyny, sporadycznie wapń oraz zacząłem pić duże ilości wody mineralnej na początku 2 później już 3 butelki. Trwało to jakieś 3 tygodnie i zacząłem czuć lekki ból na plecach w okolicach nerek. Nie mam pojęcia czy miało to cokolwiek wspólnego z nerkami czy był to poprostu ból pleców. Postanowiłem jednak zrezygnować z tych wszystkich środków. Została tylko woda natomiast dołączyły inne rzeczy. Chlorek potasu 2g, tryptofan 1g, omega 3 2000EPA, orotan litu, ekstrakty z różeńca górskiego, miłorzębu japońskiego, cytryńca chińskiego, ashwaghandy, sporadycznie żeń szeń koreański i gotu kola oraz pod koniec dołączyła witamina b1 100mg, b6 50mg, b komplex. W tej formie trwało to jakieś 2 tygodnie. Cały czas odczuwałem ten ból pleców w okolicach nerek więc zrezygnowałem całkiem z suplementacji i po 2.5 tygodnia zrobiłem te badania. Na ten moment nie supementuje nic już od 3.5 tygodnia nie licząc picia dużej ilości wody mineralnej( zazwyczaj 3 butelki dziennie) i nadal czuje ten dyskomfort w plecach. Może to być całkowity przypadek że zbiegło się to z suplementacja a ból nie ma nic wspólnego z nerkami. Może moje wyniki badań dają jednoznaczną odpowiedź ?
Liczba postów: 4,819
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
57
A nie zacząłeś wtedy więcej chodzić, ćwiczyć czy coś takiego? To, co ludzie biorą za ból nerek, w 99% przypadków jest bólem kręgosłupa. Z badań nerki wyglądają OK, ale jeśli te butelki były po 1,5 litra to faktycznie mogłeś za mocno to obciążyć.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
Raczej nie zwiększyłem aktywności fizycznej. Generalnie kręgosłup boli mnie bardzo często. Prawdopodobnie mam przodopochylenie miednicy za naprawę którego się jeszcze nie wziąłem. Natomiast ten ból który się ostatnio pojawił wydawał mi się nieco inny ale może to tylko moje złudzenia. Jest sens robić jakieś dodatkowe badania w kierunku nerek ? Jaka jest właściwa ilość wody którą powinno się wypić przez dzień ? Czy jest wogule sens dostarczać minerały z wody czy lepiej suplementować osobno ?
Liczba postów: 4,819
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2020
Reputacja:
57
Raz na jakiś czas warto zrobić sobie pełne badania nerek, w tym USG i badanie prostaty, zawsze można dzięki temu trafić na przykład na guza w początkowym stadium, gdy jego usunięcie to banał i prawie zawsze udaje się wtedy usunąć wszystko w całości. Ani objawy, ani wyniki nie wskazują na to, że coś tam się dzieje, jeśli nagle zacząłeś pić dodatkowo 3-4 litry dziennie (nie napisałeś, jakie to butelki), to mogłeś te nerki przeciążyć, ale ja bym stawiał, że to raczej nerwicowe rozdmuchiwanie każdego objawu.
Z wody można część dostarczyć, ale nie wszystkie, bo to faktycznie jest dobry sposób na wyhodowanie kamieni nerkowych.
Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2022
Reputacja:
0
A co składa się na pełne badanie nerek ? Chodziło oczywiście o butelki 1.5l. Jeżeli będę pił 3l wody dziennie to będzie optymalną ilość ? Czy odliczać ilość pozyskanych w ten sposób minerałów z dziennego bilansu czy nie brać tego pod uwagę ?
|