This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nerwica, depresja. Prośba o analize badań
#1
Cześć
Nigdy nie diagnozowane ale uważam że od dobrych kilku lat zmagam się z nerwicą oraz depresja. Czasem bywały lepsze okresy czasem gorsze. Nigdy jednak nie zdecydowałem się pójść z tym do lekarza bo bałem się że leczenie farmakologiczne może przynieść odwrotne efekty od oczekiwanych lub do końca życia związać mnie z psychotropami. W końcu postanowiłem na poważnie spróbować wziąć się za to samemu. Przeczytałem już strony nerwica.vegie.pl oraz depresja.naturalneleczenie.com.pl. Zamierzam wziąć się za suplementacje ale zanim zacznę to chciał bym żeby ktoś ocenił wyniki moich badań. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam


Załączone pliki Miniatury
                   
Odpowiedz
#2
Wyniki badań ma oceniać tomakin, a nie ktoś. Tylko tomakin jest tu osobą znającą się na rzeczy.
Odpowiedz
#3
Na subzero nie zwracaj uwagi, ma aspergera i już tak będzie pisał

Badania wyglądają idealnie, ale pamiętaj, że one mają tylko wykryć kilka chorób, które dadzą nerwicę czy depresję jako objaw. One ani nie wykryją dużej części niedoborów pokarmowych czy zatruć, ani nie pozwolą zdiagnozować wielu innych schorzeń, które powodują stany lękowe. Jakby wszystko dało się zdiagnozować zestawem badań za kilkaset zł, to w szpitalach nie byłaby potrzebna aparatura diagnostyczna kosztująca dziesiątki milionów.

Podniesione monocyty to zazwyczaj efekt jakiejś delikatnej infekcji, typu katar czy przeziębienie. Na wszelki wypadek możesz zbadać je za kilka tygodni czy parę miesięcy jeszcze raz.

Duża część przypadków depresyjnych czy nerwicowych ma dość silne niedobory i statystycznie w badaniach stan bardzo się poprawiał, ale tu też trzeba trafić w "swój" niedobór.
Odpowiedz
#4
Rozumiem, ale generalnie nie widać żadnych przeciwwskazań do tego by zacząć suplementację zgodnie z wytycznymi że strony ? A kortyzolem który wyszedł delikatnie ponad normę nie ma się co przejmować ? Dodam że badania robiłem po 2 tygodniowych wakacjach wiec przypuszczam że itak był na trochę niższym poziomie niż na codzien jak pracuje.
Odpowiedz
#5
Przeciwwskazań niemal nigdy nie ma, to po prostu ma wykryć problemy, które wymagają kontaktu z odpowiednim lekarzem.

Żeby wykryć problemy z kortyzolem, trzeba naprawdę poważne badania robić, podaje się środek wymuszający jego produkcję i sprawdza, o ile wzrósł poziom, to tylko na zlecenie lekarza badanie z tego co wiem, Jeśli byłyby duże problemy z nim, to wyszłoby w rozmazie krwi i w elektrolitach, po to się je bada.
Odpowiedz
#6
A czy z tych wyników można całkowicie wykluczyć problemy z nerkami ? Zanim do was trafiłem szukałem informacji też na innych stronach i zacząłem już jakaś suplementacje. Na początek był to magnez w ilościach ok 200mg, moczenie stóp w chlorku oraz siarczanie magnezu, kompleks witamin i minerałów(vitapak kfd), 400-500mg niacyny, sporadycznie wapń oraz zacząłem pić duże ilości wody mineralnej na początku 2 później już 3 butelki. Trwało to jakieś 3 tygodnie i zacząłem czuć lekki ból na plecach w okolicach nerek. Nie mam pojęcia czy miało to cokolwiek wspólnego z nerkami czy był to poprostu ból pleców. Postanowiłem jednak zrezygnować z tych wszystkich środków. Została tylko woda natomiast dołączyły inne rzeczy. Chlorek potasu 2g, tryptofan 1g, omega 3 2000EPA, orotan litu, ekstrakty z różeńca górskiego, miłorzębu japońskiego, cytryńca chińskiego, ashwaghandy, sporadycznie żeń szeń koreański i gotu kola oraz pod koniec dołączyła witamina b1 100mg, b6 50mg, b komplex. W tej formie trwało to jakieś 2 tygodnie. Cały czas odczuwałem ten ból pleców w okolicach nerek więc zrezygnowałem całkiem z suplementacji i po 2.5 tygodnia zrobiłem te badania. Na ten moment nie supementuje nic już od 3.5 tygodnia nie licząc picia dużej ilości wody mineralnej( zazwyczaj 3 butelki dziennie) i nadal czuje ten dyskomfort w plecach. Może to być całkowity przypadek że zbiegło się to z suplementacja a ból nie ma nic wspólnego z nerkami. Może moje wyniki badań dają jednoznaczną odpowiedź ?
Odpowiedz
#7
A nie zacząłeś wtedy więcej chodzić, ćwiczyć czy coś takiego? To, co ludzie biorą za ból nerek, w 99% przypadków jest bólem kręgosłupa. Z badań nerki wyglądają OK, ale jeśli te butelki były po 1,5 litra to faktycznie mogłeś za mocno to obciążyć.
Odpowiedz
#8
Raczej nie zwiększyłem aktywności fizycznej. Generalnie kręgosłup boli mnie bardzo często. Prawdopodobnie mam przodopochylenie miednicy za naprawę którego się jeszcze nie wziąłem. Natomiast ten ból który się ostatnio pojawił wydawał mi się nieco inny ale może to tylko moje złudzenia. Jest sens robić jakieś dodatkowe badania w kierunku nerek ? Jaka jest właściwa ilość wody którą powinno się wypić przez dzień ? Czy jest wogule sens dostarczać minerały z wody czy lepiej suplementować osobno ?
Odpowiedz
#9
Raz na jakiś czas warto zrobić sobie pełne badania nerek, w tym USG i badanie prostaty, zawsze można dzięki temu trafić na przykład na guza w początkowym stadium, gdy jego usunięcie to banał i prawie zawsze udaje się wtedy usunąć wszystko w całości. Ani objawy, ani wyniki nie wskazują na to, że coś tam się dzieje, jeśli nagle zacząłeś pić dodatkowo 3-4 litry dziennie (nie napisałeś, jakie to butelki), to mogłeś te nerki przeciążyć, ale ja bym stawiał, że to raczej nerwicowe rozdmuchiwanie każdego objawu.

Z wody można część dostarczyć, ale nie wszystkie, bo to faktycznie jest dobry sposób na wyhodowanie kamieni nerkowych.
Odpowiedz
#10
A co składa się na pełne badanie nerek ? Chodziło oczywiście o butelki 1.5l. Jeżeli będę pił 3l wody dziennie to będzie optymalną ilość ? Czy odliczać ilość pozyskanych w ten sposób minerałów z dziennego bilansu czy nie brać tego pod uwagę ?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości