03-09-2022, 10:31 PM
Hej,
Miałem ostatnio gruby temat. Pojawił się mi guz w okolicach jąder i lekarze zakrzyknęli, że to mięsak, ale po wycięciu okazało się, że to atypowe zapalenie sarkoidalne, czyli efekt dziwnej i tajemniczej choroby: sarkoidozy. Problem jest taki, że minęło 3 tygodnie od operacji, a guz zaczyna odrastać (ziarniniak). Kiedy zacząłem się wgłębiać w temat sarkoidozy to onuce mi opadły, bo leczenie trwa 24 miesiące, bo leczą sterydami, które nie leczą ale przynajmniej coś się podaje, bo raz się leczy, a raz wcale, bo...generalnie choroba widmo i nikt nic nie wie.
I tu Drogi Tomakinie pytanie do Ciebie, czy Ty masz jakiś antyzaplany protokół suplementowy? Coś byś polecił na tą dziwną chorobę sarkoidozę (obecnie głównie chodzi o zachamowanie rozrostu tego ziarniniaka w jądrach). A druga kwestia przy okazji: rana powinna się zrosnąć dwa tygodnie temu, a wciąż się sączy chłonka i się nie zrasta. Czym można przyspieszyć gojenie?
Dzięki Królu za odpowiedź. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Miałem ostatnio gruby temat. Pojawił się mi guz w okolicach jąder i lekarze zakrzyknęli, że to mięsak, ale po wycięciu okazało się, że to atypowe zapalenie sarkoidalne, czyli efekt dziwnej i tajemniczej choroby: sarkoidozy. Problem jest taki, że minęło 3 tygodnie od operacji, a guz zaczyna odrastać (ziarniniak). Kiedy zacząłem się wgłębiać w temat sarkoidozy to onuce mi opadły, bo leczenie trwa 24 miesiące, bo leczą sterydami, które nie leczą ale przynajmniej coś się podaje, bo raz się leczy, a raz wcale, bo...generalnie choroba widmo i nikt nic nie wie.
I tu Drogi Tomakinie pytanie do Ciebie, czy Ty masz jakiś antyzaplany protokół suplementowy? Coś byś polecił na tą dziwną chorobę sarkoidozę (obecnie głównie chodzi o zachamowanie rozrostu tego ziarniniaka w jądrach). A druga kwestia przy okazji: rana powinna się zrosnąć dwa tygodnie temu, a wciąż się sączy chłonka i się nie zrasta. Czym można przyspieszyć gojenie?
Dzięki Królu za odpowiedź. Pozdrawiam Cię serdecznie.