10-31-2021, 06:14 PM
Od kilku miesięcy odkąd zachorowałem na grypę (lub ten koronawirus, nie wiem) mam okropny kłujący i przeszywający ból w okolicach serca zaraz za mostkiem i na lewo od mostka. Nasila się w godzinach wieczornych i przy wysiłku fizycznym, ostatnio trochę pobiegałem i złapał mnie tak silny ból że myślałem że to już koniec, towarzyszył temu nienaturalnie szybkie bicie serca, przeskakiwanie serca tak jakby arytmia aż się wystraszyłem, nigdy aż tak nie miałem. Przy lekkim płytkim oddechu nie czuję wtedy bólu, ale gdy próbuję więcej powietrza złapać to ból niesamowity. Planuję wizytę u kardiologa, byłem u rodzinnego na ekg i miałem prześwietlenie klatki i narządy wyglądały na prawidłowe.
Co to może być i jakie badania zrobić? Pytam, ponieważ u mnie wszyscy lekarze to konowały i bagatelizują problem zlecają najwyżej ekg i to wszystko. Pomocy!
Co to może być i jakie badania zrobić? Pytam, ponieważ u mnie wszyscy lekarze to konowały i bagatelizują problem zlecają najwyżej ekg i to wszystko. Pomocy!