This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Badanie krwi w kierunku tarczycy, stany depresyjne, rozkojarzenie, wypadanie włosów
#1
Chciałem skonsultować swoje wyniki badań krwi. Niby się mieszczą w zakresie, ale na jednej stronie wyczytałem, że te zakresy badań są nie miarodajne i mam wątpliwości. Ogólnie to podejrzewam u siebie problemy z tarczycą, gdyż wypadają mi włosy, mam duże kłopoty z koncentracją, rozkojarzenie, stres, lęk, do tego problemy ze snem, stany depresyjne (od 2018 nerwica natręctw). 
Na tamtej stronie na której wyczytałem to gość pisał, że np. FT3 powinno być w przedziale 3-3,5
(mam 5,9 !), FT4, TSH, testosteron itd mnie też niepokoją. Wyniki badań podaje niżej plus w załączniku jeszcze są, z góry dzięki za wszelkie rady. Oczywiście zbieram też cenne porady jak w naturalny sposób radzić sobie z depresją.
Badania:
FT3 5,9 pmol/l zakres: 3,1-6,8
FT4 16,95 pmol/l zakres: 12-22
testosteron: 6,87 ng/ml zakres 2,49-8,36
TSH 2,88 miktoU/ml zakres: 0,270- 4,2
DHT 674,1 pg/ml zakres: 250-990 pg/ml
link do artykułu https://jarek-kefir.com/2017/05/10/dlacz...ie-wiedza/


Załączone pliki Miniatury
           
Odpowiedz
#2
Nie czytaj bredni w internecie, jakby tak było, to by połowa ludzi miała depresję, bo połowa ma te wartości poza normą. I ktoś by zauważył, że akurat osoby z wynikami w takim zakresie normy mają depresję. Zauważył, opublikował. A takich badań nie ma.

Jak lecą włosy, to możesz zbadać ferrytynę, albo spróbować uzupełniać cynk (zwykłe badanie cynku z krwi nie jest wiarygodne, a innych badań polskie laboratoria nie robią). Może też być kwestia magnezu, niski poziom tego pierwiastka też rozwala włosy. I też badania niewiele tu wykażą, chyba że zrobisz magnez wewnątrzkomórkowy, ale też nie wiem, na ile wiarygodne są te polskie testy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości