This forum uses cookies
This forum makes use of cookies to store your login information if you are registered, and your last visit if you are not. Cookies are small text documents stored on your computer; the cookies set by this forum can only be used on this website and pose no security risk. Cookies on this forum also track the specific topics you have read and when you last read them. Please confirm whether you accept or reject these cookies being set.

A cookie will be stored in your browser regardless of choice to prevent you being asked this question again. You will be able to change your cookie settings at any time using the link in the footer.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co zrobić z tymi dwiema stronkami
#11
Przeciwnie, 10% artykułów masz broniących altmedu, większość to krytyka foliarzy.
Odpowiedz
#12
10% artykułów cokolwiek krytykuje, reszta opisuje różne dziwne terapie, kurde, chyba wiem lepiej co mam na swoim blogu Big Grin
Odpowiedz
#13
Nawet artykułu o altmedzie można podusmować tak "wstępne badania na zwierzętach obiecujące, ale nie wiemy czy te metody działają, bo niezbadane na ludziach". Spokojnie można to podciągnąć pod krytykę altmedu tylko bardziej wyważoną niż większość blogów.
Odpowiedz
#14
kurcze człowieku, mi chodzi o wejścia na bloga, kto wejdzie na artykuł o leczeniu czerniaka ziołami, człowiek szukający leku na czerniaka, czy człowiek który chce poczytać o "krytyce altmedu"?
Odpowiedz
#15
Niestety w ten sposób wejść na bloga nie będzie dużo. Totylkoteoria albo "Pod mikroskopem" na youtube cieszą się dużą popularnością, bo kreują się na pronaukowców.

Niedawno powstały fanpage na facebooku ma aż 18 085 polubień, a pisze bardzo podobnie jak ty.
https://www.facebook.com/defoliator
Odpowiedz
#16
Jedna cecha wspólna wszystkich blogów naukowych, które osiągnęły sukces - kreują czarno-biały podział na dwie grupy i pozwalają się poczuć częścią lepszej grupy.
Odpowiedz
#17
Jeszcze trzeba dodać, że mają opcję zarabiania czy na dotacjach rządowych, czy na sprzedaży różnych rzeczy, więc stać ich na reklamę. Wydałbym stówkę czy dwie i też miałbym pod 20 000 polubień. No dobra, może gdzieś się o jakieś zero machnąłem.

Tak czy tak, to nie droga dla mnie, liczę na 1/10 fanklubu potentatów i to mi wystarczy, ale dalej nie wiem, pod jaką frazę pozycjonować blog.
Odpowiedz
#18
Ja czytając blog tomakina też się czuję częścią lepszej grupy, a jakoś blog nie osiągnął sukcesu.
Odpowiedz
#19
Osiągnął duży sukces w wąskiej grupie osób z poważnymi zaburzeniami osobowości Big Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości