Czy przyjmowanie witaminy A w sytuacji, gdy nie jest to konieczne może wywołać/nasilić nerwice? Czy dawką 25 000 iu jest w stanie uszkodzić układ pokarmowy?
Był JEDEN opisany przypadek, gdy witamina A zaszkodziła komuś w dawce 25 000. Jeden w całej historii medycyny.
Ale... gość miał skrajnie złą dietę, w której niemal w ogóle nie było białka, takie coś sprawia, że organizm jest kilka razy bardziej wrażliwy na zatrucia witaminą, bo nie potrafi jej użyć, wszystko, co zje, jest magazynowane w wątrobie, a reszta ciała cierpi z powodu niedoboru.
No i istotne jest, że brał ją przez 6 lat codziennie, zanim pojawiły się jakieś objawy, a gdy lekarze zorientowali się, co jest grane, dodał do diety białko i w kilka tygodni wyzdrowiał.
Podsumowując, bardziej prawdopodobne jest zatrucie jedną szklanką czystej wody. 25 000 jednostek jest tak mikroskopijną dawką w skali tego, ile witaminy A jest w organizmie, że właśnie odpowiada to szklance wody. Albo i łyżce.
A teraz idź w końcu do psychiatry.
jakby ktoś pytał, laska zjadła pół roku temu 3 tabletki witaminy A, teraz biega po sorach (tak, codziennie jest w szpitalnym oddziale ratunkowym) i lekarzach pytając np czy dostała raka gardła od witaminy a, czy witamina a mogła jej uszkodzić jelita, czy ma zmiany w mózgu od witaminy a... ciężki przypadek i obawiam się, że bez leczenia w ośrodku zamkniętym nie wyjdzie z tego
Albo ma wyjebany w kosmos kortyzol i panikuje... btw. w ośrodku zamkniętym NIKOGO jeszcze nigdy nie wyleczyli z tego co widziałem z żadnej choroby psychicznej, byłem 5 x, za każdym razem te same twarze w ciągu 5 lat. Wiesz może czy udało się oficjalnej psychiatrii na skale całego świata wyleczyć kogokolwiek z nerwicy lękowej/depresji?
Wpierdolą ją w pasy, dadzą haloperidol + chloroprotixen, żeby spała i codziennie na obchodzie będą pytać czy już lepiej. W końcu po 2-3 dniach puszczą z pasów, a tak po 2 tygodniach do miesiąca wypuszczą zapisując jakąś hydroksyzyne.. I tak wygląda "leczenie" 99% przypadków, z tego co widziałem.
Nie 3, a 15. Myślisz, że bardziej prawdopodobne było przedawkowanie magnezu/wapnia/witaminy b1?
Mówiłem nie raz, co się stało. Ileś lat życia w ciągłym stresie, a w zasadzie w piekle sprawiło, że w końcu doszło do załamania.
Czy podwyższone MPV, PDW i P-LCR mogą być wynikiem przedawkowania witaminy A?
Ach i MCV podwyższone w yniku wit A
No o tym mówiłem, Komitet Noblowski by się zebrał i powiedział, że to nie witamina A tylko zaawansowana psychoza, to by zapytała, czy ta psychoza jest od witaminy A.
tia, na pewno od witaminy a, a nie od tego, że ktoś 3 miesiące nie je i nie śpi, tylko czyta 24/7 o witaminie a, w przerwach jeżdżąc na sor i pytając, czy nie ma może raka dupy od witaminy a
(nawet na kamerce jej jadłem witaminę a, po 50 000 jednostek, to wymyśliła że to pewnie nie taka, bo jest inny producent i pewnie moja nie działa)
Dobra tomakin, nie zbanowali Ci tej stronki to się uspokój.
Nie jest to przypadkiem fanka amfetaminy? Bo takie wkręty to bardzo typowe. Ewentualnie tak jak piszesz - stresowa sytuacja życiowa, kortyzol etc.