Zdrowiej - forum medycyny naturalnej i alternatywnej

Pełna wersja: rTMS na OCD
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Bedzie to generalny watek dotyczacy rTMS na OCD, narazmie mam jedno pytanko:

Czy z doświadczenia badania dobiegają końca zgodnie z ''Estimated Study Completion Date''?



https://clinicaltrials.gov/ct2/show/NCT0...=3&rank=27

Fajnie, że testują na OCD ten nowy protokół, który sięga 90% remisji u osób z depresją. Tylko szkoda, że badanie ma się zakończyć w 2028...


https://clinicaltrials.gov/ct2/show/stud...=3&rank=17

To z kolei 2025 i  testują więcej obszarów mózgu, aby wszyscy pacjenci z różnymi neurobiologicznymi formami OCD uzyskały remisję. W jakimś badaniu 2/7 pacjentów miałą redukcje objaów 90%, 1/7 55%, a reszta blisko 0. Ta 3 grupa składała się z osób z osób, u którym nie zadziałało wieleee SSRI i innych terapii. Właśnie te badania przeprowadzali na Stanfordzie I ze względu na osoby bez efektu będą próbowali stymulować w wielu miejscach mózgu
Takie coś oznacza, że badania zapewne nigdy się nie zakończą, do tej pory czekam na zakończenie kilku mających mieć swój finał parę lat temu.

No i jak pisałem w innym wątku, najważniejsze parametry to trwałość i skutki uboczne. Koks pewnie redukuje objawy do 0%, co z tego, jeśli robi to na chwilę i wyżera dziury w mózgu?
W wyjątkowo dupnych przypadkach, a w takich w jakich głównie używa się rTMS bo jest bd drogie remisja mija dość szybko, w bardziej przeciętnych depresjach, wyniki utrzymuja się bardziej koło roku. Skutki uboczne mają się nijak do skutków przy antydepresantach : max ból głowy i dyskomfort podczas badania.
Wiesz, we wstępnych badaniach nad lobotomią też autorzy twierdzili, że nie ma skutków ubocznych.

Kurcze, depresja ma konkretne przyczyny fizjologiczne, do tego stopnia, że można ją wykrywać badaniem krwi, na takie coś nie pomaga ani "psychoterapia", ani elektrody w mózgu.
rTMS na depresje zostało zaakceptowane przez FDA na depresje z dobre kilka lat temu. To nie są wstępne badania. Nie wątpie, że lepiej leczyć przyczyne w depresji czy jakiejkolwiek chorobie...

Tylko jak wyleczysz OCD, schizofrenie, bipolara czy autyzm witaminami? rTMS ma tutaj potencjał.
Uwierzę gdy zobaczę wyniki leczenia schizofrenii.
No nie wyleczyli, taka poprawa jest też właśnie po witaminach, nawet większa, ale nie można mówić, że dochodzi wtedy do wyleczenia.