To musiałby być nowy blog pisany od podstaw. Poza tym, mi zależy głównie na stronkach, a nie na blogu, który jest takim mało liczącym się dodatkiem.
Jeśli moja pisanina ma komuś pomóc wyjść z choroby, to fajnie. Ale jak mam się przepychać z mającymi odmienne zdanie dla samej przepychanki, no sorki, ani nikt nie będzie miał z tego pożytku, ani ja na tym nic nie zarobię.
Jeśli moja pisanina ma komuś pomóc wyjść z choroby, to fajnie. Ale jak mam się przepychać z mającymi odmienne zdanie dla samej przepychanki, no sorki, ani nikt nie będzie miał z tego pożytku, ani ja na tym nic nie zarobię.