01-20-2021, 06:58 PM
(01-20-2021, 05:36 PM)tomakin napisał(a): Pisałem kilkanaście razy, żebyś nie próbował zrozumieć badań naukowych, bo wszystko rozumiesz na opak. Przykładowo, potas spada u KRYTYCZNIE chorych, a nie u bezobjawowych / lekko objawowych. I wraca do normy chwilę po tym, jak choroba się skończy.
Mylisz nerwicę, którą masz, z objawami pocovidowymi, które może masz, może nie masz. Już którąś z kolei chorobę sobie sam zdiagnozowałeś. Wczytujesz się w fora, gdzie zbierają się hipochondrycy i wymieniają listę objawów, w wątku oczywiście dopisz się każdy, kto ma takie same objawy, ale wątki na forum nie mają grupy kontrolnej więc nie ma opcji żeby stwierdzić, czy to przypadkiem nie najzupełniej normalny rozkład statystyczny. Można założyć wątek na forum jak komuś stłukło się lusterko i tydzień potem zachorował na covid, będziesz miał setkę wpisów od ludzi którym stłukło się lusterko i zachorowali, czy to o czymś świadczy, poza może faktem, że kompletnie nie rozumiesz jak działa statystyka?
Wracając do głównego wątku - najbardziej typowe z typowych objawy niedoboru magnezu i potasu, polski konował będzie to leczył psychotropami, no ale takich konowałów mamy w Polsce. Na stronce masz opisane, jak to uzupełniać żeby miało ręce i nogi. Zbyt duże dawki magnezu zbiją poziom wapnia, co da jako objaw bezsenność, magnez nie przyswoi się bez witaminy D3 i selenu, jest kilka innych pułapek, szczegółowo to na stronce opisałem. Zwiększenie poziomu magnezu w komórkach zajmuje kilka miesięcy, czasem nawet pół roku, więc nie spodziewaj się cudów po 2-3 dniach. Potas uzupełnia się szybciej i tu poprawa będzie wyraźna już po kilku dniach, ale trwałe efekty będą po uzupełnieniu magnezu.
Dziekuje bardzo za odpowiedź. Czy jest okej jak będę przyjmowała 2 kapsułki potasu (640 mg) magnez cytrynian 2 tabletki (400 mg) witamina b kompleks i do tego selen i witamina do?